Witam
Chciałbym się podzielić opinią na temat aparatury PMP której jestem posiadaczem od kilku lat, a wszystko zaczęło się od przeczytania kilku artykułów na stronie firmowej Piotra. Po zapoznaniu się z pewną częścią tych materiałów zapragnąłem być posiadaczem czegoś produkcji pmp, a jeszcze bardziej nabrałem chęci poznania tego człowieka. Piszę czegoś ponieważ nie zajmuje się zawodowo techniką estradowa oraz nagłośnieniową, doceniam natomiast coś wykonanego porządnie na zasadzie powiedzmy domowej manufaktury a nie masowej chińszczyzny, coś co nie odbiega od podstawowych standardów a może nawet jest lepsze i w tym właśnie zaimponował mi Piotr, ponieważ przez wiele lat wytwarzał w zaciszu domowym podzespoły do własnych głośników które grają z powodzeniem do dziś, o czym miałem okazję się przekonać na własne oczy i uszy, no i oczywiście miałem okazje poznać samego Piotra.
Moja przygoda z PMP zaczęła się od zakupu wzmacniacza PA 800 z 1995 roku – oczywiście byłem już którymś z kolei właścicielem ale wzmacniacz był sprawny. Jak łatwo obliczyć wzmacniacz ma dziś 27 lat i działa bez zarzutu. Oczywiście po zakupie go otworzyłem bo byłem ciekaw jak to jest skonstruowane że przetrwało tyle czasu no i od razu mi się ten sprzęt spodobał, jest to porządna stara ale przemyślana jak na tamte czasy robota .Kolejnym nabytkiem był wzmacniacz PA1000 z 1997 roku i tu juz nie było tak kolorowo, bo co prawda działał jak go nabyłem ale nie tak jak trzeba, postanowiłem wiec ze udam się z nim do serwisu PMP i tak właśnie poznałem się z Piotrem, który stwierdził że spróbuje mi jakoś pomóc no i pomógł, bo naprawił mi ten wzmacniacz, a cała usterka polegała na wewnętrznej przerwie w jednym z oporników, czego z zewnątrz nie dało się zauważyć. Kolejnym zakupem był zestaw kolumn estradowych PMP, których pierwszym właścicielem był Paweł Zyśk z wpisu poniżej a ja jestem chyba trzecim, co świadczy o tym ze sprzęt po 16 latach eksploatacji wyglądał na tyle dobrze ze można było go ponownie zakupić. Po wyjęciu głośników z paczek okazało się że niektóre z nich wymagają pewnych prac naprawczych, które zostały przeprowadzone u Piotra w warsztacie po czym głośniki przeszły testy i pomiary, które wykazały bardzo dobre wyniki mimo swojego wieku i tego jak były eksploatowane przez poprzedniego właściciela. Paczki zostały odnowione, obicie wierzchnie zostało wyprane, maskownice i elementy metalowe odlakierowane, dodatkowo została założona gąbka maskująca oraz naklejone nowe logo PMP i dzięki sporemu nakładowi pracy zestaw dziś wygląda bardzo dobrze i gra równie dobrze i myślę że ciężko było by znaleźć dziś u jakiegoś producenta podobny zestaw który by tak grał i mam tu na myśli zarówno głośniki PMP jak i paczki wykonane bardzo solidnie (całość z bardzo dobrej jakości sklejki)
Na zakończenie dodam jeszcze ze spędziłem trochę czasu u Piotra w warsztacie i dowiedziałem się tam o podstawowych różnicach wielu głośników różnych producentów i na własne oczy przekonałem się że głośnik PMP jest trwałą i solidną konstrukcją, a pomiary których byłem świadkiem również wypadły doskonale.
Być może w przyszłości napiszę też o głośnikach gitarowych PMP, bo takowe też posiadam i uważam, że biją na głowę wiele głośników znanych firm.
Pozdrawiam Piotra, a wszystkim młodym adeptom techniki estradowej i nagłośnieniowej polecam odwiedzenie strony firmowej PMP, no i oczywiście polecam Piotra jako człowieka który ma szczególne podejście do każdego kto zjawi się w jego warsztacie z jakimś problemem.
- : krzysztof694@op.pl
- :
- :
-
