Witam wszystkich, którzy nie mieli okazji poznać Pana Piotra, bo to właśnie do Was kieruję te kilka zdań. Do PMP trafiłem przypadkiem w latach 90-tych, szukając z kolegami nagłośnienia dla naszego zespołu. Mimo, że nasze zamówienie było raczej skromne (tak jak i fundusze jakimi dysponowaliśmy), Pan Piotr rozmawiał z nami tak jak z poważnym kontrahentem. Przedstawił swoją ofertę szczegółowo ją opisując i co pamiętam najbardziej, podzielił się z nami swoją wiedzą w wielu sprawach związanych z konfiguracją nagłośnienia. Kolumn i końcówek mocy firmy PMP używaliśmy dość intensywnie w różnych, czasem spartańskich warunkach (głównie chałtury) i nigdy nas nie zawiodły. Są to zestawy tak wytrzymałe (konstrukcyjnie i pod względem zastosowanej w nich elektroniki) że rozsądnemu użytkownikowi służą pewnie do dziś. Nigdy nie widziałem produktów PMP w sklepach. Przypuszczam, iż Pan Piotr podchodził do swojej pracy z prawdziwą pasją i nie chciał pakować się w masową produkcję. Obecnie firma działa na identycznych zasadach jak na początku, czyli wykonuje zestawy głośnikowe wyłącznie na indywidualne zamówienie i tylko szkoda, że nie oferuje już końcówek mocy i żadnej elektroniki. Ale jak twierdzi właściciel, nie jest w stanie w tej dziedzinie konkurować z produktami z dalekiego wschodu, a naklejanie własnego logo na wyrobach sprowadzanych z Chin to nie jest styl działania tej firmy. Nie tak dawno szukałem mobilnego zestawu o dobrej jakości dźwięku, który mógłbym wykorzystywać w różnych konfiguracjach. Wiedziałem że pierwsze co muszę zrobić to odświeżyć kontakt z PMP bo to mi tylko na dobre wyjdzie. Dowiedziałem się, że Pan Piotr przeprowadza testy sprzętu P.A. dla znanej branżowej gazety, więc pomyślałem sobie, że jest w stanie doradzić co warto obecnie kupić. Zostałem zaproszony do Piaseczna, gdzie Pan Piotr ma swoje „laboratorium” testowe i w nim zaprezentował mi dwa zestawy aktywne firm Proel i Alto, które akurat otrzymał do testów. Pan Piotr dokładnie opisał mi wszystkie zalety i wady tych zestawów, a także miałem możliwość ich odsłuchania w małym warsztacie jakim dysponuje właściciel firmy. Ostatecznie wybór padł na zestaw Proel Flash. Początkowo miało to być 2x 12a i 2x 15sa, ale z uwagi na spore gabaryty tych subów Pan Piotr szukał dla mnie innego rozwiązania. Podczas kolejnej wizyty pokazał mi sub Alto, do którego ze względu na zastosowany głośnik (tylko 12′) nie miałem przekonania. Pan Piotr zapewniał mnie jednak, że w tym przypadku pozory mylą. Po wysłuchaniu tego suba Alto i porównaniu go z subem Proela (niby mocniejszym, bo 15′) stwierdziłem, że wolę Alto. Tak więc obecnie jestem w posiadaniu 4x Flash 12a i 2x Alto 12sa i cieszę się, że dokonałem właściwego wyboru tym bardziej, że z tego co Pan Piotr mówi, obecnie te suby nie są już dostępne w sprzedaży. Staram się dbać o swój sprzęt, więc od razu szukałem pokrowców do tych kolumn. Okazało się, że Pan Piotr ma również kontakt z człowiekiem, który na zamówienie może wykonać takie pokrowce. Trzeba było trochę poczekać, ale pokrowce mam rewelacyjne: mocne, idealnie spasowane i bardzo estetycznie. Podsumowując: jestem mega zadowolony z tych Proeli i Alto, bo w końcu mam lekkie (mimo że aktywne) paczki o mocy która mi w zupełności wystarcza. Grają bardzo czysto, wyglądają zawodowo i to wszystko za niewielkie pieniądze, w porównaniu do niektórych przereklamowanych, firmowych paczek. Pewnie gdybym nie znał Pana Piotra dałbym się naciągnąć na taki markowy sprzęt. Teraz, nauczony doświadczeniem, ilekroć potrzebuję dokupić jakiś sprzęt, w pierwszej kolejności kontaktuję się z Panem Piotrem i szczerze Wam radzę zrobić tak samo. Nie znam drugiego takiego człowieka, który posiadałby porównywalną choćby wiedzę o dźwięku i sposobach jego przetwarzania, a jednocześnie potrafiłby ją przekazać. Pan Piotr zna bardzo dobrze rynek P.A i wie co warto kupić, a od czego trzymać się lepiej z daleka. Ja z kolei znam już trochę Pana Piotra i życzyłbym sobie mieć podobnego mechanika samochodowego, lekarza, urzędnika.
Pozdrawiam.
Kiedy: 2012-05-20 11:52:39
Mariusz
- Grzegorz
- Vecordia