„Materiały wideo” to nowa zakładka zainstalowana na stronie na początku czerwca 2024r. Założeniem było stworzenie miejsca, w którym właściciel firmy będzie zamieszczał krótkie filmy, głównie o charakterze popularyzatorsko-edukacyjnym, choć nie tylko. Będą dotyczyły wszystkich zagadnień, które do tej pory poruszałem w publikacjach prasowych i na własnej stronie. Idąc z duchem czasu uznałem, że taka forma dzielenia się moim doświadczeniem i przemyśleniami może okazać się atrakcyjna dla tych czytelników, do których najbardziej przemawia obraz, szczególnie ruchomy.
Aby nie obciążać dużymi plikami komercyjnego serwera na którym działa strona PMP (co wiąże się oczywiście z opłatami zależnymi od wykupionego pakietu GB), filmy będą umieszczane na moim kanale na YouTube, który właśnie „zreanimowałem” po 12 latach zerowej aktywności:
https://www.youtube.com/channel/UCIg5GnXEydfCpeOTqg9GEaQ
Taka opcja po części wybrana została pod wpływem sugestii mojego webmastera, który przedstawił mi liczne zalety tego rozwiązania w porównaniu do umieszczania filmów na moim serwerze, a po części dlatego, że kilku moich znajomych również mnie do tego namawiało i postanowiłem ulec tym namowom. Mam nadzieję, że nie będę żałował, bo wszyscy wiedzą, jaki jest generalnie mój stosunek do tzw mediów społecznościowych.
Dzięki kanałowi na Y/T materiały będzie można bez problemu odtwarzać nie tylko na komputerach (ja korzystam wyłącznie z takiej opcji) ale również na tabletach i telefonach, co powinno usatysfakcjonować te osoby, dla których telefon jest podstawowym narzędziem komunikacji w sieci. Ponieważ działalność na Y/T to dla mnie zupełna nowość, będę musiał opanować różne niuanse techniczne i proszę w związku z tym o cierpliwość, jeśli pojawią się jakieś błędy czy problemy.
Od razu uprzedzam, że przynajmniej na razie nie przewiduję możliwości zamieszczania komentarzy do tych filmów, gdyż traktuję Y/T głównie jako „magazyn” dla moich nagrań i ułatwienie dostępu do nich. Nieskompresowane filmy oczywiście przechowuję również na własnym kompie, więc nawet usunięcie konta na Y/T nic nie zmieni dla mnie w kwestii ich dostępności i w razie czego zawsze będę mógł wgrać je na mój serwer.
Jeśli film opublikowany na YouTube będzie związany z konkretnym artykułem ze strony, np. zamieszczonym w zakładce Felietony, wyraźnie to zaznaczę w jego opisie na kanale.
W przeciwieństwie do felietonów, które jak wiadomo zamieszczam cyklicznie, nie częściej niż raz w miesiącu, na Y/T nie narzucam sobie tego typu ograniczeń, więc warto częściej tam zaglądać. Również dlatego, że zapewne pojawią się tam materiały archiwalne, które nie były prezentowane na stronie PMP.
Mam nadzieję, że mój nowy pomysł spotka się z życzliwym zainteresowaniem fanów firmy PMP, której właściciel od ponad 30 lat działa w branży profesjonalnych nagłośnień i który już od połowy lat 90 uprawia również działalność publicystyczną w tym zakresie. Przypominam, że artykuły pisane dla specjalistycznych magazynów branżowych dostępne są tutaj:
https://pmpproaudio.pl/technika/artykuly-popularyzatorskie/
Jeśli ktoś uzna, że warto polecić stronę PMP, tę zakładkę i moje konto na Y/T, to będzie mi miło, ale kopiowanie filmów i zamieszczanie ich na własnych stronach czy w jakimkolwiek innym miejscu w internecie każdorazowo będzie wymagało mojej zgody. Innymi słowy, roszczę sobie do nich prawa autorskie, ze wszystkiego tego faktu konsekwencjami.
A teraz na próbę jeden z filmików, które nagrałem w ostatnich dniach, a który już trafił na mój kanał filmowy:
W nawiązaniu do komentarza w filmie o tej końcówce zamieszczam poniżej wzór wspomnianej w nim karty pomiarów wzmacniacza:
https://pmpproaudio.pl/wp-content/uploads/2024/06/tabelka-jpg.jpg
Informuję, że takie pomiary mogę również wykonać na zasadach komercyjnych dla osób, które chciałyby wiedzieć jaką realną mocą dysponują posiadane wzmacniacze i dotyczy to zarówno końcówek mocy, jak i modułów w paczkach aktywnych. Istnieje również możliwość pomiarów mocy w impulsach, ale ponieważ standardy w tym zakresie w zasadzie nie są określone, punktem odniesienia dla rzetelnej oceny wzmacniacza jest dla mnie pomiar sygnałem sinus i definiowanie mocy wyjściowej w taki sposób, jaki określiłem w załączonej karcie pomiarów. Jednak trzeba wiedzieć, że są na rynku końcówki mocy, których w ten sposób praktycznie zmierzyć się nie da. Konstruktorzy wychodzą zapewne z założenia, że ciągły sygnał sinusoidalny nie jest spotykany w praktyce nagłośnieniowej i stosują zabezpieczenia, które uniemożliwiają taki pomiar albo czynią go bardzo wątpliwym, np. ze względu na natychmiastowe, lub kilkusekundowe zadziałanie zabezpieczeń. Więcej na ten temat w jednym z moich felietonów:
https://pmpproaudio.pl/skad-ta-moc-i-dlaczego-taka-duza-czyli-rzecz-o-koncowkach-mocy/
Muszę również uprzedzić, że nie biorę żadnej odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia wzmacniacza w trakcie pomiarów, bo takie sytuacje też już miały miejsce w moim serwisie i dotyczyły głównie różnej „chińszczyzny” np. podróbek końcówek LabGrupen. Każde urządzenie badam dokładnie w ten sam sposób, stosując identyczne metody pomiarowe, przyrządy i takie samo obciążenie, więc jasne jest, że jeśli jakiś wzmacniacz tego testu nie przetrwa, to z pewnością nie może być godny polecenia do użytku profesjonalnego, a aparaturą domową się nie zajmuję i wzmacniaczy Hi-Fi nie testuję, podobnie jak np. samochodowych.
Każdy kto zleci badanie, otrzyma na życzenie wydruk karty pomiarów z ręcznie naniesionym danymi, a jako usługę dodatkową mogę zaoferować podstawowy „pakiet serwisowy” czyli czyszczenie wnętrza wzmacniacza, sprawdzenie poprawności działania przełączników i regulatorów oraz ogólną ocenę „kondycji” urządzenia. Oczywiście w tym celu wzmacniacz musi pozostać w serwisie (nie wykonuję tego typu usług „od ręki).
Zapraszam do serwisu po wcześniejszym ustaleniu terminu wizyty.