Wojtek Tokarz

Wreszcie sie zebrałem ….
Firma PMP to dla mnie w wolnym tłumaczeniu „Piotr Mistrz Peto”. W ten sposób można chyba najlepiej ująć niezwykłą osobowość Pana Piotra oraz specyfikę stworzonej przez Niego firmy. Dzięki swej ogromnej i wszechstronnej wiedzy i doświadczeniu połączonemu ze zwykłą ludzką życzliwością Piotr potrafił „zhumanizować” tę techniczną działalność.
Nie znam nikogo, kto o głośnikach dynamicznych wie więcej od Piotra i nie jest to wiedza tylko teoretyczna. Pan Piotr należy w/g mnie do wymierającego już dziś gatunku profesjonalistów, dla których solidność, rzetelność, dane słowo mają wartość nadrzędną. Szkoda , że już nie pisze dla czasopism branżowych, bo tych po prostu nie ma. Pełen życzliwości, pozbawiony pretensjonalności, ma zdolność wzbudzania zaufania, bo zawsze WIE , O CZYM MÓWI..
Bardzo się cieszę, że spotkałem Go swej drodze/pewnie ze 30 lat temu/ i mam nadzieję, że jeszcze nie jeden raz pomoże w rozwiązaniu problemu.

PS. Jeżeli Piotr kiedyś zdecyduje się napisać i wydać podręcznik o budowie i naprawie głośników, to ja już ustawiam się w kolejce….