PMP Pro Audio

Klony i zamienniki

Już jakiś czas temu zaobserwowałem ciekawe zjawisko, które obecnie jakby się nasiliło.Otóż pojawia się na rynku coraz więcej produktów, które niczym się nie różnią,oprócz… logo firmowego. Kiedyś, kupując jakiś wyrób, mieliśmy szansę na zamanifestowanie swojego przywiązania i szacunku dla konkretnego producenta, dla marki o której wiedzieliśmy, że jest godna zaufania i naszych pieniędzy.Teraz sprawy się trochę pokomplikowały, a przykładów jest zatrzęsienie. Dostałem np. bardzo ładnie wydany katalog pewnej mało znanej (przynajmniej dla mnie) firmy niemieckiej, a w tym katalogu co najmniej połowa z 260 stron zawiera identyczne, wręcz „sklonowane” sprzęty, jakie ofiaruje inna firma, też niemiecka, tyle że znana od wielu lat,i mająca dość ugruntowaną renomę.Szukałem np. ostatnio po internecie odtwarzacza CD dla DJ i znalazłem w ofercie kilku firm dokładnie takie same modele, różniące się tylko logo firmowym i ewentualnie kolorystyką płyty czołowej. Jasne jest, że to są te same wyroby produkowane w jednej fabryce gdzieś w Chinach i tylko od inwencji i zasobności finansowej „pośredników” zależy, w ilu klonach pojawią się na rynku. Podobnie jest z kolumnami, wzmacniaczami, mikserami i w zasadzie trudno znaleźć działkę, na której nie jest uprawiany ten proceder. Z ciekawości zacząłem trochę buszować po Chińskich stronach internetowych i tak jak się spodziewałem, wiele dość znanych nawet wyrobów oferują producenci dalekowschodni na zasadzie: kup nasz wyrób, a będzie na nim Twoje Logo.

Ciekawostką jest fakt, że ceny niektórych wyrobów sprzedawanych na takiej zasadzie różnią się nieznacznie, zaś innych, mimo oczywistej identyczności, potrafią być zdecydowanie różne.
Podaję przykład: Identyczny powermikser (całkiem przyzwoity i dobrze mi znany) kosztuje w jednej firmie 333 Euro, a w innej 499 i to po „promocyjnej” obniżce z 549 E.
Jeśli więc przyjmiemy założenie (słuszne), że kupujemy ten sam wyrób, tyle że firmowany przez różnych dealerów, to oprócz oczywistej przy decyzji zakupu kwestii, czyli ceny, wyboru moim zdaniem należy dokonać, kierując się renomą sprzedawcy i co bardzo ważne, warunkami gwarancji, a przede wszystkim dostępnością serwisu !!
Z tym bywa bowiem bardzo różnie, więc niewykluczone, że podejmę ten temat w jednym z następnych felietonów, bo znane mi fakty nie nastrajają niestety zbyt optymistycznie – czasem wręcz włos jeży się na głowie…..
Z drugiej strony, wiele renomowanych firm przeniosło swoją produkcję z wiadomych względów na Daleki Wschód, i o ile udaje im się utrzymać reżimy technologiczne i jakościowe, to w zasadzie nie ma sprawy (jeśli nie wnikamy w kwestie wyzysku człowieka przez człowieka). Jednak dość często bywa, że kierując się rachunkiem ekonomicznym, wielu znanych producentów obniża jakość swoich wyrobów, zastępując dawniej stosowane markowe komponenty (np głośniki), produktami, które w niczym nie przypominają tego, czego moglibyśmy oczekiwać po markowym logo. Dlatego zawsze staram się uzmysłowić mniej zorientowanym w temacie, że kupując wyrób nawet znanej firmy, za wyjątkowo atrakcyjną cenę, mamy dużą szansę na spore rozczarowanie, czego nikomu nie życzę, ale taka jest rzeczywistość i tylko od nabywcy zależy, czy da się „wpuścić w maliny”.

Tak więc apeluję:

Nie dajmy się traktować jak audiomatołki !! Wybierzmy lepsze, albo co najmniej dobre, a nie tylko tańsze.

PMP

Wyświetlenia od Września 2016: 150606    Użytkownicy online: 1